Od
ponad 5 lat radni, sołtysi i mieszkańcy proszą Krzysztofa Turka, aby linia 714
jeździła ulicą Sienkiewicza i Mościckiego w obydwie strony. Podobne wnioski do
Wójta od ponad 3 lata w sprawie zmiany w przebiegu linii 729 piszą radni,
sołtysi i mieszkańcy Mariewa i Stanisławowa. Właśnie minął ten rok, w którym m.
in. na mój wniosek miały odbyć się wspólne debaty i rozmowy, zaś wypracowane
zmiany miały zostać wprowadzone w życie wraz z wybiciem północy 1 stycznia 2018
roku.
Zmiana
przebiegu linii 714, 729, skierowanie autobusu ulicą Pohulanka, wprowadzenie
chociażby weekendowego autobusu nocnego, czy podpisanie porozumienia w sprawie
wprowadzenia pierwszej strefy biletowej - o tym wszystkim mieliśmy rozmawiać
w 2017 roku. W pierwszym półroczu zeszłego roku nie zrobiono nic, zaś w drugim
pod naciskami radnych Wójt poprosił, żeby do połowy października napisać
wnioski do urzędu, co oczywiście uczyniliśmy.
Jesienią
odbyło się kilka sołeckich zebrań, podczas których Z-ca Wójta dawał nadzieję,
że zmiany w komunikacji wejdą w życie wraz z nowym 2018 rokiem. Na ostatniej
sesji po raz kolejny zadałem wójtowi pytanie dot. zmian w komunikacji.
Usłyszałem, że oczywiście będą, ale nie wcześniej jak w drugim półroczu 2018
r., czyli tuż przed wyborami. Tak więc w dalszym ciągu dopłacając najwięcej do
komunikacji wśród gmin warszawskiego wianuszka, nie będziemy mieli nic z tego,
o co od lat wnioskują wszyscy.
Sołtys
Stanisławowa Urszula Świątek zaniepokojona jest przedłużającym się
procedowaniem zmian w przebiegu linii 729. W kilku zdaniach napisała dlaczego
wnioskuje o zmiany i jak wyglądała dotychczasowa Jej korespondencja z Urzędem
Gminy i Wójtem.
Dlaczego czekamy na zmianę trasy linii
729.
Jak
wiadomo placówka pocztowa dla mieszkańców kilku wsi północno-zachodniej części
gminy Stare Babice znajduje się w granicach sąsiedniej gminy Leszno – w Zaborowie.
Osoby, które nie posiadają własnego środka transportu, a są mieszkańcami np.
ul. Trakt Królewski w Borzęcinie Dużym, Budy, Mariewa czy Stanisławowa mają
duży problem z dojazdem do tej placówki.
Między
innymi z tego powodu na zebraniu wiejskim z Radną Justyną Szczepanik w marcu
2015 r. mieszkańcy zgłosili prośbę o podjęcie działań zmierzających do zmiany
trasy linii autobusowej 729 w taki sposób, aby końcowy przystanek autobusu
przenieść z Mariewa do Zaborowa oraz aby w drodze powrotnej z Zaborowa do
Warszawy autobus kursował przez Mariew. Mieszkańcy zwracali uwagę na to, że w
Zaborowie jest także kościół i cmentarz parafialny dla mieszkańców Budy i
Mariewa oraz ośrodek zdrowia i pracownie analityczne z których chętnie by
korzystali.
Przez
18 miesięcy nic w tej sprawie się nie zmieniło, więc we wrześniu 2016 r. Panie:
Sołtys Stanisławowa - Urszula Świątek oraz Mariewa i Budy - Dorota Zwolińska
przy poparciu Radnej Justyny Szczepanik złożyły w Urzędzie Gminy pismo,
skierowane do Wójta Gminy z prośbą o podjęcie działań, które doprowadzą do
proponowanej zmiany w komunikacji.
W odpowiedzi
otrzymały, podpisane przez Zastępcę Wójta pismo, którego ostatnie dwa zdania
były bardzo obiecujące: "Niemniej jednak poczynimy rozmowy z sąsiednią
gminą Leszno w sprawie zaproponowanej przez Państwa zmiany w przebiegu linii
729 oraz o wyliczenie kosztów jakie miałyby ponieść gminy po dokonanych
zmianach. Po otrzymaniu stosownych stanowisk w przedmiotowej sprawie z gminy
Leszno oraz ZTM niezwłocznie Państwa o tym fakcie poinformujemy oddzielnym
pismem".
Przez
kolejne kilka miesięcy pisma z taką informacją nikt nie otrzymał.
Od
listopada 2016 r. z inicjatywy gminy Leszno wprowadzone zostały zmiany w rozkładzie
jazdy linii 729 polegające na tym, że o określonych godzinach autobus do
Warszawy ma kurs przez Zaborów. Rozwiązanie to nie spotkało się z pełną
aprobatą mieszkańców, ponieważ aby wrócić z Zaborowa np. do Mariewa trzeba
najpierw dojechać z Zaborowa do Borzęcina linią 719 a następnie z Borzęcina do
Mariewa linią 729, przy czym na połączenie w Borzęcinie trzeba czekać w dni
powszednie co najmniej 40 minut, a w sobotę lub niedzielę jeszcze dłużej.
Nie bez
znaczenia jest także koszt przejazdu do Zaborowa. W związku z tym, że autobus
linii 729 ma w Mariewie przystanek końcowy, a postój w ciągu dnia trwa tam
najczęściej 17-18 minut, to pomimo tego, że do Zaborowa jest około 7_km., nie ma
możliwości dojechania tam przez 20 minut - należy więc kasować bilet 90
minutowy.
W lutym
2017 r. Sołtys Stanisławowa Urszula Świątek występowała w tej sprawie na sesji
Rady Gminy, a w kwietniu 2017 r. skierowała do władz gminy kolejne pismo.
Zwracała wówczas uwagę na to, że od września 2017 r., w związku ze zmianą
granic obwodów szkolnych, dzieci ze Stanisławowa, Budy i Mariewa będą uczyć się
w szkole w Koczargach, więc wnioskowana zmiana znacząco skróciłaby także dojazd
do tej szkoły np. na zebrania czy dodatkowe zajęcia. Pismo to Urząd Gminy
przesłał do Zarządu Transportu Miejskiego z prośbą o opinię na temat
proponowanych zmian. W opinii ZTM z dnia 18 maja 2017 r. czytamy: "W przypadku
wytyczenia miejsca odpowiedniego do kończenia autobusów w miejscowości Zaborów
oraz wybudowania dodatkowych przystanków dla drugiego kierunku jazdy możliwe
będzie wprowadzenie dwukierunkowego kursowania dla wybranych kursów linii 729". Jak się wydaje nie
powinno być problemu z wytyczeniem odpowiedniego miejsca do "kończenia
autobusów" w Zaborowie, chociażby na przystanku "Zaborów -
Szkoła", gdyż tak jak w przypadku innych linii autobusowych (np. 712)
przystanek końcowy może być jednocześnie przystankiem początkowym. Natomiast
niezbędne minimum to, zbudowanie w granicach naszej gminy trzech peronów
przystankowych dla drugiego kierunku jazdy np.: przy skrzyżowaniu ul. Kwiatowej
z ul. Wólczyńską w Mariewie, przy ul. Spacerowej obok jednostki wojskowej
(Borki) i przy skrzyżowaniu ul. Spacerowej zul. Trakt Królewski w Borzęcinie
Dużym.
We
wrześniu 2017 r. Sołtys Stanisławowa złożyła w tej sprawie pismo, tym razem w formie
wniosku do budżetu gminy na 2018 r., prosząc o uwzględnienie w budżecie środków
finansowych na ten cel. Wniosek poparli Radni: J. Szczepanik i R. Fijołek oraz
Sołtys Mariewa i Budy D. Zwolińska. O zmianach w kursowaniu autobusu linii 729
dyskutowano także na zebraniu wiejskim w Borzęcinie Dużym w listopadzie 2017 r.
Wówczas Zastępca Wójta stwierdził, że postawienie trzech peronów przystankowych
to niezbyt duży wydatek w stosunku do innych zadań realizowanych przez gminę, a
najlepszy czas na wykonanie tego zadania to okres wakacji. Jest więc nadzieja,
że po trzech latach starań, mieszkańcy będą mogli nie tylko dojechać linią 729
do Zaborowa, ale i wygodnie stamtąd wrócić.
zebrał:
Michał Starnowski, fot. internet - RadioKolor